Rada Nadzorcza w tym samym dniu, w którym "podziękowała" mu za pracę na stołku prezesa, powołała również nowego szefa zarządu KCSR. Została nim Joanna Brzoskowska, związana z kościerskim Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Warto w tym miejscu podkreślić, że Baryła po stracie dotychczasowej funkcji, miał nadal pracować w spółce na stanowisku dyrektora basenu. Długo jednak nie popracował.
- Nowa pani prezes, w tym samym dniu, w którym ją wybrano na stanowisko, wręczyła mi wypowiedzenie stosunku pracy - powiedział nam Wiesław Baryła. - Tak więc nie miałem możliwości przepracowania ani godziny na stanowisku dyrektora basenu. Uzasadnienia tej decyzji nie poznałem, więc postanowiłem skierować sprawę do sądu pracy.
Gdy w kwietniu zapytaliśmy prezes Joannę Brzoskowską o uzasadnienie jej decyzji, powiedziała nam, że chce by powody wypowiedzenia stosunku pracy Wiesławowi Baryle zostały wewnętrzną sprawą spółki. Wczoraj również nie chciała zdradzać żadnych szczegółów.
- Wolałabym na razie nie wypowiadać się w tej kwestii - powiedziała nam krótko prezes Brzoskowska.
Dodajmy na koniec, że sprawa zatrudnienia W. Baryły w spółce, co miało miejsce pod koniec 2009 roku, wzbudzała wiele emocji, szczególnie wśród jego przeciwników politycznych. W ich przekonaniu, został prezesem niezgodnie z prawem, ponieważ stało się to przed upływem roku od momentu jego rezygnacji z funkcji radnego powiatu. Warto też wspomnieć, że gdy Baryła obejmował szefostwo spółki, miała ona 1,3 mln zł strat. Gdy odwoływano go ze stanowiska, zostawił ją z zyskiem ponad 100 tys. zł.
Termin pierwszej rozprawy przed kartuskim Sądem Pracy wyznaczono na 20 czerwca tego roku.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?