Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozbił się na rondzie przy policji i miał w aucie narkotyki

Kinga Furtak
Kinga Furtak
Wielki huk i dachowanie tuż pod komendą policji. Wszystko nagrała kamera. Prawdopodobnie nadmierna prędkość była przyczyną kolizji drogowej, jaka wydarzyła się na drodze krajowej nr 22 w Starogardzie Gdańskim. Kierowca osobowego volkswagena jadąc tzw. berlinką w kierunku centrum miasta, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki i dachował.

Do zdarzenia doszło w nocy z 15 na 16 lutego 2024 roku, kilka minut przed północą w pobliżu miejscowej komendy.

- Dyżurujący przy telefonie alarmowym policjant, usłyszał głośny huk dobiegający od strony pobliskiego ronda. Funkcjonariusz natychmiast skierował na miejsce znajdujący się w okolicy patrol drogówki. Policjanci, którzy bardzo szybko dotarli na miejsce, zauważyli rozbitego po dachowaniu volkswagena oraz mężczyznę, który kierował tym autem. Na szczęście mieszkaniec powiatu kościerskiego w wyniku tego groźnie wyglądającego zdarzenia nie ucierpiał - mówi asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji.

Jak ustalili pracujący na miejscu funkcjonariusze kierujący volkswagenem 34-latek, jadąc od strony Chojnic ze znaczną prędkością, wjechał na rondo, gdzie stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki oddzielające jezdnię od pobocza i dachował, finalnie lądując na chodniku. Na szczęście mężczyzna podróżował sam, a o tej porze nie było tam żadnych pieszych, bo mogło skończyć się to tragicznie. Policjanci nałożyli na kierowcę mandat karny w wysokości 150 zł za niedostosowanie prędkości do sytuacji na drodze. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy.

Co więcej, interweniujący w tej sprawie policjanci zauważyli, że mężczyzna zachowuje się nerwowo i ciągle rozgląda się dookoła. Wzbudziło to dodatkowe podejrzenia funkcjonariuszy, którzy w wyniku przeszukania znaleźli przy 34-latku blisko 30 gramów amfetaminy oraz marihuanę. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Podejrzewając, że mieszkaniec powiatu kościerskiego mógł kierować autem pod wpływem środków odurzających, mundurowi pobrali od niego krew do badania oraz zatrzymali prawo jazdy. Mężczyzna usłyszał również zarzuty dotyczące posiadania środków odurzających. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 3 lat więzienia.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rozbił się na rondzie przy policji i miał w aucie narkotyki - Starogard Gdański Nasze Miasto

Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto