Te dane z pewnością mogą cieszyć, ponieważ jest to już kolejny miesiąc w trakcie pandemii koronawirusa, w czasie którego statystki bezrobocia w naszym regionie nie poszły radykalnie w górę, ale wręcz przeciwnie, poszły nieco w dół.
Na koniec lipca, w kościerskim Powiatowym Urzędzie Pracy było zarejestrowanych 1979 bezrobotnych. Ta liczba, w porównaniu z czerwcem zmniejszyła się dokładnie o 11 osób. Dla porównania warto wspomnieć, że w minionym roku, spadek dotyczył 48 ludzi. Wówczas, w kościerskim pośredniaku status bezrobotnego miały 1533 osoby. Oznacza to, że w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku, liczba osób nie mających pracy jest zdecydowanie większa, bo dotyczy ponad 400 ludzi.
Jak się okazuje, nadal największe kłopoty ze znalezieniem zatrudnienia mają osoby młode, w wieku do 30 roku życia. Stanowią oni 35 procent ogółu bezrobotnych. Dodajmy, że stopa bezrobocia w powiecie kościerskim w lipcu wyniosła 7,2 proc. Co najważniejsze, lipiec był kolejnym miesiącem w czasie pandemii, w którym nie doszło do masowych zwolnień.
- Pracodawcy starali się zatrzymać swoich pracowników, a może o tym świadczyć pośrednio fakt, iż w lipcu tego roku zarejestrowano niższą liczbę bezrobotnych niż w analogicznym okresie minionego roku – informuje Mirosław Ginter, dyrektor kościerskiego PUP. - Ponadto, w czerwcu oraz lipcu zaobserwowaliśmy wzrost liczby rekrutacji pracowników.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
