Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słabe zbiory na Pomorzu

eda
Potwierdziły się najgorsze obawy rolników. Żniwa w pełni i już wiadomo, że nie ma się z czego cieszyć. Zbiory są sporo mniejsze, zwłaszcza na glebach słabej jakości. Co więcej, nie będzie też słomy, która wykorzystywana jest jako ściółka dla zwierząt w gospodarstwach rolnych.

Potwierdziły się najgorsze obawy rolników. Żniwa w pełni i już wiadomo, że nie ma się z czego cieszyć. Zbiory są sporo mniejsze, zwłaszcza na glebach słabej jakości. Co więcej, nie będzie też słomy, która wykorzystywana jest jako ściółka dla zwierząt w gospodarstwach rolnych.

- Ten rok zafundował nam prawdziwy wachlarz pogodowy - mówi Kazimierz Mazurski, rolnik z powiatu kościerskiego. - Było już chyba wszystko. Najpierw dokuczliwe przymrozki, które w pewnych miejscach sięgały nawet minus 8 stopni Celsiusza. Potem była długotrwała susza. Mieliśmy nadzieję, że zboża jakoś się obronią, ale nic z tego. To może być trudny rok.

Rolnicy mają szansę na odszkodowania

Okazuje się, że najgorzej mają ci rolnicy, którzy prowadzą swoje gospodarstwa na glebach bardzo słabej jakości, a tych na Kaszubach niestety nie brakuje.

- Już wiadomo na pewno, że tegoroczne plony są mniejsze - mówi Andrzej Okrój, kierownik Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lubaniu. - Dotyczy to głównie żyta i pszenżyta. To oczywiście wynika z jednej i drugiej suszy, które nawiedziły te tereny wiosną. Pierwsza trwała około siedmiu tygodni. Potem niewiele popadało i nastąpiła kolejna susza. Nic więc dziwnego, że najbardziej w tej sytuacji ucierpiały zboża ozime. Najgorsze zbiory są na klasach 5-6 ziemi. Nieco lepiej wygląda sytuacja rolników, którzy gospodarują na ziemiach klasy 3 i 4.

To jednak nie jedyny problem z jakim przyjdzie zmierzyć się wielu rolnikom.

- W tym roku jest aż o 50 procent mniej słomy - dodaje Andrzej Okrój. - Dotyczy to również gleb dobrej jakości. Na słabych ziemiach sytuacja jest jeszcze gorsza.

Nie będzie też ziarna dobrej jakości. W wielu miejscach zboże jest porośnięte. Tym samym jego wartość jest gorsza.

- W młynie nie chcą kupić żyta porośniętego, czyli tego, które drugi raz kiełkowało - mówi Antoni, rolnik z powiatu kościerskiego. - Wysiać też tego nie można. Pozostaje jedynie przeznaczyć je na paszę.

Niestety jak na razie nie wiadomo jak będą kształtowały się ceny zboża, bo obrót nim zacznie się dopiero za kilka, kilkanaście dni. Warto dodać, że wciąż na zbiór czeka jeszcze większość zbóż jarych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto