W miniony weekend funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie otrzymali zgłoszenie o zagryzieniu czterech danieli w prywatnej hodowli w Nowym Klinczu.
- Ustalamy jakie zwierzęta zagryzły daniele - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Podejrzane są wilki. Wskazują na to wszystkie ślady.
To pierwsze takie zgłoszenie, które trafiło do policji. Dodajmy, że daniele znajdowały się w ogrodzeniu
O tym, że w powiecie kościerskim przybywa wilków mówi się już od kilku lat. Jednak w naszym regionie bardzo rzadko dochodziło do ataków na zwierzęta hodowlane.
- Na podstawie obserwacji wiemy, że wilki są obecne na naszym terenie - mówi leśniczy. - Świadczą o tym ślady, m.in. szczątki zwierząt leśnych. Wilki rozpoczynają konsumowanie od wnętrzności, co jest dla nich charakterystyczne.
Od kilku lat na wilki w lasach natykają się również mieszkańcy. Choć jest to niezwykle rzadki widok. Ci, którym się to udało sygnalizują, że spotkali zwierzęta m.in. w gm. Karsin, Stara Kiszewa, Lipusz i gm. Kościerzyna.
Jak na razie sygnały dotyczące ataku wilków na zwierzęta hodowlane pojawiały się bardzo rzadko.
- Najczęściej ofiarami tych drapieżników padają zwierzęta dzikie, zwykle sarny - podkreślał rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku. - Jeśli chodzi o zwierzęta hodowlane, to zwykle atakują owce, wybierają słabsze jednostki. Rolnicy powinni pamiętać, by dobrze zabezpieczyć swoje stada, które przebywają na łące. Wilki nie są bezpośrednim zagrożeniem dla człowieka.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?