Wdzydze. Pożar lasu na wyspie Glonek na jeziorze Wdzydze (2.08.2022). Strażacy skorzystali z pomocy gaśniczego samolotu ZDJĘCIA

Pożar przy jeziorze Wdzydze wybuchł w godzinach popołudniowych.

- Zostały zadysponowane dwa zastępy wraz z pontonem do pożaru lasu na wyspie Glonek na jeziorze Wdzydze - relacjonują strażacy OSP Wdzydze Tucholskie. - Dotarcie, przetransportowanie ratowników i sprzętu gaśniczego drogą wodną bardzo wydłuża czas podjęcia działań. Ale na szczęście nie było dużego wiatru, który by mógł szybko rozprzestrzeniać ogień.

Zastępy o godzinie 18:15 powróciły do remizy.

Do akcji musiał wkroczyć także samolot gaśniczy - Dromader.

Tego lata miał miejsce także pożar poszycia leśnego na Wielkim Ostrowie, wyspie jeziora Wdzydze.

Już wówczas strażacy apelowali:

- APELUJEMY o rozwagę przy używaniu otwartego ognia, a w szczególności na wyspach Jeziora Wdzydze. Wiatr działający na zbocza wysp bardzo wysusza ściółek leśną. Gruba warstwa przesuszonej próchnicy może doprowadzić do bardzo szybko rozwijającego się pożaru, a ze względu na to, że trzeba użyć jednostek pływających i przetransportować sprzęt gaśniczy, to czas dotarcia strażaków na miejsce jest wydłużony.

Wcześniej strażacy - na tej samej wyspie - brali udział m.in. w ćwiczeniach pod nazwą "Pożar na wyspie Ostrów Wielki".

Tego typu działania pozwalają wykorzystać wiedzę w prawdziwych akcjach jak na wyspie Glonek.

Organizatorem tamtych ćwiczeń była KP PSP w Kościerzynie i miały one na celu sprawdzenie ewentualnych sił i środków potrzebnych do walki z pożarem na wyspie.

Przy użyciu dwóch motorówek był możliwy transport na miejsce pożaru z punktu zbiórki w Wdzydzach Tucholskich. Po przygotowaniu całego sprzętu gaśniczego i załadowaniu na łodzie można było przystąpić do kolejnego etapu.

- Na miejsce przetransportowano dwie Motopompy z wężami ssawnymi, pompa pływająca i szlamowa oraz całe dwie linie gaśnicze z których każda składała się z 5 odcinków węży W-75 i 4 odcinków W-52, rozdzielacze, prądownice no i oczywiście kilkunastu strażaków - relacjonowali wówczas strażacy OSP Wdzydze Tucholskie. - Jedna z łodzi przybijała do wschodniego brzegu wyspy a druga zaś do zachodniego. Z tych miejsc były budowane linie gaśnicze wraz z punktami czerpania wody. Natarcie z obu stron miało na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się ognia. Transport tak dużej ilości sprzętu i ludzi musiał być rozłożony na kilka kursów z punktu zbiórki do miejsca pożaru, dlatego też tego typu ćwiczenia pomagają nam w zaplanowaniu akcji gaśniczej która jest bardzo trudna ze względu na miejsce zdarzenia. Włączenie w to jednostek pływających pokazuje jak bardzo się różni od zwykłego pożaru lasu.

ZOBACZ TAKŻE:
Wypłynął łódką na jezioro Wdzydze i krzyczał, że chce popełnić samobójstwo

Tymczasem strażacy OSP Wiele brali udział w innej akcji. 2 sierpnia 2022 o godz. 16.30 w Górkach na ul. Wielewskiej doszło do pożaru pola. Wszystko wskazuje na to, że ogień został zaprószony przez kombajn.

Fot. OSP Wdzydze Tucholskie, OSP Wiele