Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy będą bezpieczniejsi podczas ryzykownych akcji. Ułatwi im to nowy sprzęt

Edyta Łosińska-Okoniewska
Szczególnie ryzykowne są działania gaśnicze wewnątrz budynków, w których doszło do pożaru

Praca strażaka wiąże się z wieloma zagrożeniami. Praktycznie podczas każdej akcji ratowniczo-gaśniczej strażak wystawiony jest na niebezpieczeństwo. Szczególnie ryzykowne są działania gaśnicze wewnątrz budynków, w których doszło do pożaru. Praca w atmosferze nie nadającej się do bezpośredniego oddychania, wysoka temperatura, czy ograniczona lub zerowa widoczność to elementy, które są dużym zagrożeniem. Wszystko te czynniki mogą spowodować utratę orientacji, zagubienie się strażaka lub jego zasłabnięcie. W następstwie może dojść do braku możliwości opuszczenia strefy zagrożonej przed wyczerpaniem się zapasu powietrza w aparacie powietrznym.

Podczas pracy ze sprzętem ochrony dróg oddechowych trzeba się też liczyć z wystąpieniem awarii aparatu powietrznego, spowodowanej jego uszkodzeniem czy zacięciem się automatu oddechowego. Każda awaria sprzętu stanowi kolejne zagrożenie dla zdrowia i życia ratowników. Aby zwiększyć bezpieczeństwo strażaków obowiązkowo wyposaża się ich w sprzęt asekuracyjny, zwłaszcza sygnalizatory bezruchu, które w razie zagrożenia wydają sygnał dźwiękowy, informujący o tym, że ratownik potrzebuje pomocy. Co ważne, alarm uruchamia się samoczynnie lub może zostać wyzwolony ręcznie przez strażaka w sytuacji zagrożenia.

W krajach Europy zachodniej wprowadza się obecnie dodatkowe zabezpieczenie strażaka w postaci linki bezpieczeństwa osobistego tzw. autorolki. Urządzenie w zadymieniu, uniemożliwia zagubienie się w pomieszczeniu, gdyż pomaga zachować ciągły dostęp do linii gaśniczej. To znacznie zwiększa bezpieczeństwo, bo odejście od linii jest największym błędem i zagrożeniem dla strażaka.

W powyższy sprzęt wyposażeni zostali ostatnio członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Karsinie. Miejscowi strażacy zrealizowali zadanie publiczne pn. „Zakup sprzętu asekuracyjnego dla roty strażackiej pracującej w strefie niebezpiecznej”.

W ramach zadania zakupili dwa sygnalizatory bezruchu wraz z systemami Autoroll V6 Max. Po ich zakupie odbył się cykl szkoleń z umiejętności przeszukania pomieszczeń i samoratowania oraz obsługi nowego sprzętu asekuracyjnego. Koszt jego zakupu to kwota 3.228 zł, z czego 2.500 zł to dotacja Starostwa Powiatowego w Kościerzynie.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie tego zadania. Nowoczesny sprzęt asekuracyjny pomoże nam na sprawniejsze działanie, zwiększając nasze bezpieczeństwo - mówi Krzysztof Datta, komendant gminny OSP. -Realizacja zadania publicznego podniosła skuteczność operacyjną jednostki OSP Karsin, co też doprowadziło do znacznego wzmocnienia poczucia bezpieczeństwa i porządku publicznego mieszkańców powiatu kościerskiego. Warto też dodać, że karsińska jednostka należy do krajowego systemu ratowniczo - gaśniczego, jest jedną z wiodących OSP w powiecie, działająca na całym jego terenie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto