Pożar na wyspie Glonek na jeziorze Wdzydze. Strażacy łodziami transportowali sprzęt

Po raz kolejny ludzka nieostrożność sprawiła, że doszło do pożaru. Tym razem strażacy musieli działać w trudnych warunkach, bowiem paliło się poszycie leśne na jednej z wysp znajdujących się na jeziorze Wdzydze

- W dniu 03.10.23 o godz. 16:55 zostaliśmy zadysponowani do pożaru poszycia leśnego na wyspie Glonek na jeziorze Wdzydze - relacjonują strażacy z OSP Wdzydze Tucholskie. - Kolejny raz niedokładnie dogaszone ognisko w tak odsłoniętym miejscu oraz działający wiatr spowodowały powstanie pożaru na naszych wyspach jeź. Wdzydze. Akcja trwała blisko 3 godz. a spaleniu uległo około 100 m2.

Jak przyznają strażacy, akcje gaszenia pożarów wysp są niezwykle trudne, gdyż wiążą się z transportem ratowników wraz z całą armaturą gaśniczą drogą wodną.

- Trzeba pamiętać, że gruba warstwa próchna potrafi się tlić w środku, czego nie ma widać gołym okiem, dlatego też w takich przypadkach używamy kamer termowizyjnych - dodają strażacy. - Na szczęście po zakończonej akcji spadł deszcz, co pomogło jeszcze bardziej przelać pogorzelisko.

W działaniach na wyspie Glonek uczestniczyły:

• JRG Kościerzyna
• 2x + Łódź
• OSP Wdzydze Tucholskie
• 2x + Łódź
• OSP Karsin
• 1x
• OSP Wiele
• 2x + Łódź

- Apelujemy o rozwagę przy używaniu otwartego ognia, a w szczególności na wyspach Jeziora Wdzydze. Wiatr działający na zbocza wysp bardzo wysusza ściółek leśną. Gruba warstwa przesuszonej próchnicy może doprowadzić do bardzo szybko rozwijającego się pożaru, a ze względu na to, że trzeba użyć jednostek pływających i przetransportować sprzęt gaśniczy, to czas dotarcia strażaków na miejsce jest wydłużony - ostrzegają strażacy.