W Kościerzynie pod nóż poszło 11 drzew. Wszystko przez remont ulicy Brzechwy ZDJĘCIA

Nowe ulice i miejsca parkingowe, które powstają na terenie Kościerzyny zazwyczaj cieszą mieszkańców. Nie zawsze jednak inwestycje przebiegają tak, jakby tego oczekiwali. Najbardziej niepokoi ich wycinka jaka ma miejsce w związku z modernizacją ulicy Brzechwy. Pod topór poszło łącznie 11 drzew. Dodajmy, że przy tej ulicy mieści się m.in. przedszkole, żłobek i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.

W sprawie wycięcia drzew napisali do nas zaniepokojeni mieszkańcy.

- Niemal każda inwestycja miejska wiąże się z wycinką drzew, miasto ogarnia betonoza - pisze Czytelnik. - Czy naprawdę nie można realizować remontów oszczędzając przy tym drzewa. Przecież te są niezwykle ważne dla naszego ekosystemu. Zalanie wszystkiego asfaltem sprawi, że to miasto stanie się betonowym kolosem. Dotychczas wyróżniała nas zieleń i drzewa, teraz zapanowała moda na beton.

Dodajmy, że miasto realizuje inwestycję za 16 mln zł, dzięki czemu zmodernizowane zostaną 4 drogi, tzw. ulice poetów. Chodzi o Kraszewskiego, Tetmajera, Konopnickiej i Brzechwy. W pierwszym etapie prace prowadzone są na ulicy Konopnickiej i Brzechwy.

- Projekt zakłada przywrócenie ruchu dwukierunkowego na tej ulicy i wybudowanie zatoki parkingowej równolegle do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i przedszkola - wyjaśnia Tomasz Nadolny, zastępca burmistrza Kościerzyny. - W tej sytuacji biorąc pod uwagę względy bezpieczeństwa musieliśmy poszerzyć pas drogowy na ulicy Brzechwy. Konieczne zatem stało się wycięcie drzew.

Jednocześnie władze miasta podkreślają, że choć niektóre drzewa są wycinane w związku z inwestycjami, to sukcesywnie przybywa nowych.

- W ostatnim czasie posadziliśmy kilkaset drzew, powstały także tereny zielone m.in. na Osiedlu 1000-lecia - tłumaczy wiceburmistrz. - W ramach tej inwestycji dokonamy 20 nowych nasadzeń.

Dodajmy, że modernizacja czterech dróg za 16 mln zł stała się możliwa dzięki dofinansowaniu z Polskiego Ładu, które wyniosło 13,5 mln zł.